Witam, prośba o przetłumaczenie aktu małżeństwa Łukasza Olszowskiego (Nr 13 Kruszyna, pierwszy link- początek aktu, drugi link - końcówka), szczególna prośba, czy jest tam informacja o rodzicach Łukasza.
Z góry dziękuję.
Pozwoliłam sobie na wyłączenie Pani prośby i otworzenie nowego, własnego, wątku. Kolejne metryki, proszę już tu "dokładać", będzie wszystko w jednym miejscu. Dołączyłam również tłumaczenie od Pana Romana Kempy.
13 Kruszyna
Działo się w wsi Kruszyna 12 października 1873 roku o 4 po południu.
Oświadczamy , że w obecności świadków Marcina Knasia 43 lata i Michała Roztopinka 23 lata chłopów z wsi Kruszyna
Zawarto dziś religijny związek małżeński między Łukaszem Olbinowskim chłopem, kawalerem 20 lat, urodzonym i żyjącym w Kruszynie, synem Marcina i Franciszki małżonków Olbinowskich
i Marianną Serwa panną urodzoną i żyjącą w Kruszynie córką Adama i Tekli małżonków Serwów 18 lat, żyjąca przy rodzicach.
Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi……
Nowożeńcy oświadczają, że nie zawarli umowy przedślubnej.
Obrzęd ślubu …. Ksiądz Teofil Stronczyński (Strączyński) administrator Kruszyńskiej Parafii.
Akt ten przez nas podpisany.
PS. Myślę, że w miarę poprawnie odczytane
Roman Kempa
Nie, to nie jest nazwisko Olbinowski, tylko Olszowski, jak podaje autor prośby.
W nazwisku jest miękki znak, a nie rosyjska litera "б" (fonetycznie, po polsku: .,
która w druku (jak tu właśnie) przypomina miękki znak, ale zdecydowanie nim nie jest.
Wiele liter rosyjskich w druku i w pisowni zdecydowanie się różni - to charakterystyczne dla tego języka (vide: wikipedia chociażby) Dla przykładu tylko: litera mała drukowana д (fonetycznie: d) w zapisie ręcznym jest podobna do polskiej "g" lub do mocno zagiętej, ale odwróconej cyfry "6".
Można mieć początkowo wątpliwości, czy jest to nazwisko Olszowski czy Olszewski, ale porównując litery w tekście i ich połączenia (w piśmie ręcznym) na skanie, raczej dość zdecydowanie tam jest "o:" nie "e". Zresztą, autor ma zapewne inne dokumenty z tym nazwiskiem.
Po słowach "a nie rosyjska litera "б" (fonetycznie, po polsku: " wkradła się nieoczekiwanie jakas cudaczna "gebuśka" - w tym miejscu wpisałem wielka literę B .