Serdeczna prośba o pomoc w tłumaczeniu aktu ślubu
1884 rok Koło parafia św.Stanisława - Wola akt nr 13
Pan młody Kazimierz Szepietowski
Panna młoda Barbara Schmydt, córka Jana i Józefy zd. Kaczorowska
www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/67513d31b7dbc005.html
Z góry dziękuję za pomoc
Wojtek
1313. Koło
Działo się w Wolskiej Parafii dwudziestego piątego stycznia / szóstego lutego tysiąc osiemset osiemdziesiątego czwartego roku o godzinie piątej po południu. Ogłaszamy, że w obecności pełnoletnich świadków Franca Maślankiewicza mechanika mieszkającego w mieście Sochaczew i Józefa Zielińskiego krawca mieszkającego w Warszawie przy ulicy Złotej pod numerem dwudziestym drugim; zawarto w dniu dzisiejszym religijny związek małżeński między Kazimierzem Szepietowskim mistrzem krawieckim mieszkającym w mieście Sochaczewie, synem zmarłego Macieja(?) i pochodzącej z Suwałk(?) Anieli z Bańkowskich(?) małżonków Szepietowskich, zamieszkałej przy synu w Warszawie przy ulicy Browarnej pod numerem czernastym, urodzonym w Iławie(?), lat dwadzieścia cztery i Barbarą Szmydt, panną przy rodzicach obywatelach w Kole mieszkającą, córką Jana i Józefy z Kaczorowskich, małżonków Szmydt, urodzoną w Warszawie, lat dwudziestu dwu. Ślub ten poprzedziły trzy zapowiedzi w tutejszym kościele parafialnym i w parafii Sochaczew dwudziestego piątego grudnia ubiegłego roku ... itd.
Nowozaślubieni oświadczyli, że umowy przedślubnej między sobą nie zawarli. Religijny obrzęd związku małżeńskiego odprawił itd...
Akt ten urzestniczącym został przeczytany, przez Nas i przez nich został podpisany.
Uffff.
A Kozietulski był mi patronem....
Kiedy żartuję - to żartuję, ale kiedy jestem poważny... to też żartuję. Poza tym bywam wściekły
Ostatnia12 lata 1 miesiąc temu edycja: Kazimierz Konopka od.
The following user(s) said Thank You: Wojciech Stasiakowski
Witam serdecznie.
Jeszcze raz proszę o tłumaczenie.Tym razem jest to aktu zgonu mojego prapradziadka Stasiakowskiego Jana z 1879 roku, akt 192 Częstochowa
www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/269dd2d5c0a635bd.html
Z góry serdecznie dziękuję
Wojtek
192. Częstochowa miasto
Działo się w mieście Częstochowie dwudziestego lutego / czwartego marca tysiąc osiemset siedemdziesiąt dziewiątego roku o godzinie dziesiątej rano stawili się: Jan Nepomucen Mizgalski obywatel lat sześćdziesiąt cztery i Alumn Seminarium Włocławskiego Felicjan Stasiakowski lat dwadzieścia trzy mieszkający [obydwaj] w Częstochowie i zgłosili, że dnia dzisiejszego o godzinie pierwszej w nocy w Częstochowie zmarł Jan Adam Stasiakowski obywatel urodzony w Przerowie (???) syn zmarłego Wojciecha i Katarzyny (?) małżonków Stasiakowskich lat sześćdziesiąt trzy pozostawiwszy po sobie owdowiałą żonę Salomeę z Domańskich.
Po naocznym przekonaniu się o śmierci Jana Adama Stasiakowskiego akt ten uczestniczącym przeczytano i przez nas podpisano.
Podpisani: Stasiakowski, J.N. Mizgalski, Ks. Nowikowski (Nowakowski)
Notatki na marginesie nie potrafię odczytać
Kiedy żartuję - to żartuję, ale kiedy jestem poważny... to też żartuję. Poza tym bywam wściekły
The following user(s) said Thank You: Wojciech Stasiakowski