Nr 169. Działoszyn. Działo się w Działoszynie, dnia 28.07./9.08.1896 r. o godzinie 2:00 po południu. Stawił się Piotr Bilski, lat 33, mieszczanin, zamieszkały we wsi Działoszyn, w obecności Karola Szczerkowskiego, lat 50 i Jakuba Kempińskiego, lat 45, obu mieszczan zamieszkałych w Działoszynie i okazali nam dziecię płci męskiej, oświadczając, że urodziło się we wsi Działoszyn, wczorajszego dnia, o godzinie 12:00 w nocy, z jego żony Emilii urodzonej Stronż, lat 27. Dziecięciu temu na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym odbytym, dano imię Bronisław, a rodzicami jego chrzestnymi byli Kazimierz Gniecioszek i Anna Skibińska. Akt ten oświadczającemu i świadkom niepiśmiennym przeczytany, przez nas podpisany został.
Nr 70. Działoszyn. Działo się w Działoszynie, dnia 2/14.03.1895 r. o godzinie 10:00 po południu. Stawił się Teofil Adrjanowicz, lat 26, mieszczanin, zamieszkały w Działoszynie, w obecności Mariana Mieszczankowskiego, lat 50 i Jana Kiełbasińskiego, lat 40, obu zamieszkałych w Działoszynie i okazali nam dziecię płci żeńskiej, oświadczając, że urodziło się we wsi Działoszyn, dnia wczorajszego, o godzinie 1:00 w nocy, z jego żony Marianny z Rusiów, lat 24. Dziecięciu temu na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym odbytym, dano imię Józefa, a rodzicami jego chrzestnymi byli Wojciech Drabik i Anna Ruś. Akt ten oświadczającemu i świadkom niepiśmiennym przeczytany, przez nas podpisany został
Nr 236. Działoszyn. Działo się w Działoszynie, dnia 13/25.10.1896 r. o godzinie 10:00 rano. Stawił się Franciszek Ciemięga, lat 34, mieszczanin, zamieszkały w Działoszynie, w obecności Jana Ristra, alt 35 i Józefa Tkaczyńskiego, lat 36, obu mieszczan zamieszkałych w Działoszynie i okazali nam dziecię płci męskiej oświadczając, że urodziło się we wsi Działoszyn, dnia 10/22.10. tegoż roku, o godzinie 9:00 rano, z jego żony Emilii urodzonej Biszoft, lat 31. Dziecięciu temu na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym odbytym, dano imię Andrzej, a rodzicami jego chrzestnymi byli Wincenty Ciemięga i Felicja Biszoft. Akt ten oświadczającemu i świadkom niepiśmiennym przeczytany, przez nas podpisany został.
(W tym akcie jest ewidentny błąd w dacie. Skryba zapisał 30/25.10.r zamiast 13/25.10. fonetycznie to brzmi taki: tridcatowo, a powinno być trinadcatowo)
Nr 218. Trębaczew. Działo się w Działoszynie, dnia 17/30.08.1908 r. r. o godzinie 4:00 po południu. Stawił się Adam Łakomy, lat 44, rolnik zamieszkały w Trębaczewie w obecności Andrzeja Papieża, lat 40 i Macieja Płatka, lat 40, obu rolników zamieszkałych w Trębaczewie i okazali nam dziecię płci męskiej, oświadczając, że urodziło się w Trębaczewie, dnia dzisiejszego o godzinie 2:00 w nocy, z jego żony Agnieszki urodzonej Mordal, lat 36. Dziecięciu temu na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym odbytym, dano imię Franciszek a rodzicami jego chrzestnymi byli Antoni Wojtal i Franciszek Papież. Akt ten oświadczającemu i świadkom niepiśmiennym przeczytany, przez nas podpisany został
Nr 161. Trębaczew. Działo się w Działoszynie, dnia 31.05./12.06.1894 r. r. o godzinie 10:00 rano. Stawił się Adam Łakomy, lat 29, chłop zamieszkały w Trębaczewie w obecności Walentego Leszczyka, lat 40 i Andrzeja Papieża, lat 28, obu chłopów zamieszkałych w Trębaczewie i okazali nam dziecię płci męskiej, oświadczając, że urodziło się w Trębaczewie, dnia 16/28.05. tegoż roku, o godzinie 8:00 rano, z jego żony Agnieszki Mordalówny, lat 18. Dziecięciu temu na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym odbytym, dano imię Piotr, a rodzicami jego chrzestnymi byli Ludwik Łakomy i Józefa Dyrek. Akt ten oświadczającemu i świadkom niepiśmiennym przeczytany, przez nas podpisany został
Nr 32. Działoszyn. Działo się we wsi Działoszyn, dnia 25.01./7.02.1912 r. o godzinie 9:00 rano. Stawił się Szymon Wolniaczyk, lat 40 i Jan Gliga, lat 26, obaj rolnicy z Działoszyna i oświadczyli, że w Działoszynie, dnia 23.01./5.02. tegoż roku o godzinie 1:00 po południu, umarła w Działoszynie Władysława Bilska, dziecko lat 4 i 9 miesięcy, urodzona i zamieszkała w Działoszynie przy rodzicach, córka Piotra i Emilii urodzonej Sztraus. Po naocznym przekonaniu się o zgonie Władysławy Bilskiej, akt ten oświadczającym niepiśmiennym przeczytany i przez nas tylko podpisany został.
Panie Adamie, nazwisko Stauss w tych dokumentach zapisywałam fonetycznie, kolejna Emilia to pewnie Bischoft. Pisarze robili pomyłki, z rozmysłem lub nie, nie tylko w obco brzmiacych nazwiskach. Mam w rodzinie Oparczyka w czterech odmianach