Przeglądam notariusza Owsianego. Nawet mnie zaskakują niektóre nazwiska i wpisy. Zrobię coś w rodzaju indeksu pod koniec lutego. Ale żeby jeden akt notarialny był zrobiony w Pirenejach ! - tego się nie spodziewałem. Tak samo, jak bogactwa po urzędniku akcyzy Mieczysławie Grabowskim. Ponad 570 tomów książek wymienionych z tytułów, autorów i oficyn wydawniczych.
Panie Andrzeju, a moze ten ksiegozbior po Mieczyslawie Grabowskim - to scheda po Bronislawie Grabowskim (1841-1900), pisarzu, slawiscie, nauczycielu gimnazjalnym zwiazanym z Czestochowa? Warto by sprawdzic.
Tydzien - 28 Grudnia (9 Stycznia) 1897/98 rok - N° 2
- Dowiadujemy sie w tej chwili, ze dzis dnia 9 b.m., w kaplicy gimnazyjalnej w Czestochowie, odbedzie sie slub corki znanego literata i slawisty p. Bronislawa Grabowskiego, p. Zofii Grabowskiej z p. Jozefem Michalskim, doktorem, zamieszkalym w m. Lodzi (...)
_________
AF
O pokrewieństwie raczej nie ma mowy, bowiem znalazłoby to automatycznie odzwierciedlenie w postępowaniu spadkowym. Akta notarialne są bardzo precyzyjne. Majątek jest dokładnie oszacowany a spis inwentarza precyzyjny. Precyzyjny jest opis gruntu z podaniem nazwisk poprzednich wlaścicieli oraz nazwisk właścicieli posesji sąsiednich.Osoby występujące w akcie maja podane funkcje. Ważne sa także wystawione plenipotencje.
Dziś znalazłem spis inwentarza po zmarłym właścicielu papierni w Kopcu k. Białej , akt kupna ziemi przez Borgulatów w Długim Kacie (a to się prezes Tomczyk ucieszy!), transakcje miedzy mlynarzem z Gnaszyna a dwoma mieszkańcami Katowic ( rok 1873 ) , plenipptencje Pawła Puscha z Wrocławia dla Edwarda Wyttka z Częstochowy , potomstwo Łukasza Proszowskiego, byłego właściciela Konopisk (wraz ze spisem inwentarza po zmarłym), nazwisko panieńskie zony Walentego Smolińskiego ( Karolina z Brodowskich), i radcę stanu Franciszka Szmideckiego , właściciela Waleńczowa wymienionego w transakcji sprzedaży Błeszna.
Nie mówiąc już o setkach nazwisk mieszkańców poszczegolnych wsi.
Najważniejsza wiadomość dla J.Sętowskiego - odkrycie kolejnego adwokata przy Sądzie Pokoju w Częstochowie - który reprezentował nieobecnych u rejenta sukcesorów po Antonim Nowickim (zlicytowano majatek) oraz po Karolu Krafcie , szynkarzu (jego siostra Krafta , Krystyna Fajg mieszkała w Saksonii).
Historia Częstochowy okolic byłaby zupełnie inaczej napisana,gdyby historycy mieli skany akt notariatu.
Ps
No i widziałem planik powiększenia terenu kolejowego Drogi Żelaznej Warszawsko - Wiedeńskiej przy stacji Poraj.
Droga Unio - zeskanuj nam akta notarialne!
The following user(s) said Thank You: Jacek Tomczyk, Anna Fukushima