Dzień dobry.Wspomina Pan o Felicjanie i Andrzeju Bogusławskich.Czy może ma Pan więcej informacji na ich temat i czy jest to syn i ojciec.Za wszelkie informacje na temat Bogusławskich będę bardzo wdzięczny.
Szczęść Boże po kilku latach (:
1. Szanowna Pani Jolanto, czy jakby wynikało z drzewa Ciociu - faktycznie po Potopie ród Rechniów mieszkał w Królewskim Lesie, dlatego celowo podkreśliłem datę. Kilka relatywnie bliskich miast dla których dane sprzed 1655 istnieją, zarządzanych było przez Rechniów i nie jest to zbieżność przypadkowa. Jeśli spojrzeć co stało się z Czerskiem, z miastem o kilku kościołach gdzie szwedów przeżyło kilka osób, nie dziwię się że przenieśli się w ,,lasy", przez kilka pokoleń piastując jednak miejski w tej okolicy tytuł consula, pełnili, jak mniemam, funkcję wójta. Mało tego, przy jednej ,,lustrecji" wymieniani są jako właściciele ziemscy, jak szlachta.
2. Panie Krzysztofie, oklaski za zajęcie się źródłami. Tytaniczne zadaie. I potwierdzenie relacji z Trepkami? Ciekawostką dla mnie Mossakowscy.
3. Dzięki uprzejmości ludzi z katowickiego Archiwum wszedłem w posiadanie scanów dokumentacji sądowej dotyczących Błeszyńskich z czasów przed 1750.
Zakładam, że p. Krzysztof je zna, gdyby jednak byli i inni zainteresowani scany prześlę.