Witam, też dodam swój wątek Cichoniów z Krasawy, gdyż też mam ich w swoim drzewie. Ten ślub Kazimierza Cichonia z 1712 r. to według mnie raczej jest z Anną Gajowską z Przybynowa a nie Gacowską. Wcześniej w tej parafii Przybynów w Biskupicach żył Piotr Cichoń, który miał za żonę Agnieszkę Szpak z Postaszowic (parafia Niegowa) i 3 kwietnia 1707 roku chrzczą swoją córkę i nadają imię Katarzyna (na cześć św Katarzyny z Sieny) w kościele w Niegowej, gdzie na akcie chrztu zaznaczono, że są zbiegami chłopskimi a chrzestnymi są szlachetnie urodzeni. -
www.familysearch.org/ark:/61903/3:1:33S7...364026301&cc=2115410
Widocznie nie wytrzymali ucisku szlacheckiego w Biskupicach i zbiegli do rodzinnej wioski żony w Postaszowicach, a dokładnie do ojca żony Agnieszki - Marcina Szpaka (też jest w moim drzewie). Notabene Marcin Szpak po śmierci swojej pierwszej żony Gertrudy w 1711 roku, bierze ślub w 1712 roku z wdową Anastazją Kotek z Biskupic. Potwierdzeniem tego ucisku jest też fakt, że w tych latach także Doruchowscy, Błeszyńscy i Męcińscy ( właściciele dóbr Żarki - mieli też dwór w Niegowej), toczyli wieloletnie spory sądowe o zbiegłych chłopów - o czy świadczy historia rodziny Rajczyków opisywana tutaj na forum.
Co do kierunku Cichoniów, skąd pojawili się w Krasawie, to raczej obstawiam ten kierunek Niegowa - Włodowice (w 1726 roku zmarł m.in. Wojciech Cichoń z Włodowic w wieku około 80 lat).
The following user(s) said Thank You: Zbigniew Małolepszy, Rafał Molencki