... kwietniowe spotkanie. Swoją opowieść, nasz pierwszy wiosenny prelegent, zaczyna tajemniczo:
Przez chwilę milczała. Potem wystukała jakiś numer i zaczęła coś szybko nadawać. Zrozumiałem, że prosi kogoś o jakąś przysługę z terminem na przedwczoraj. Po chwili zwróciła się do mnie:
- Niech pan szuka w Dziepółci.
- A gdzież to jest? - jęknąłem.
- Gmina Kodrąb.
Machina ruszyła...