Także znalazłem na wystawie swoją rodzinę - pod numerem 139 w Pawilonie Rękodzieł odnalazłem Teodora Kisera, brata mojego pradziadka, właściciela zakładu krawieckiego założonego w roku 1897 a funkcjonującego pod adresem "1 Aleja Nr. 13 w Częstochowie" i produkującego "wszelką garderobę męzką w zakres krawiecki wchodzącą".
Domyślam się, że ówczesna "1 Aleja" to dzisiejsza Aleja NMP. Czy ktoś może wie lub mógłby sprawdzić czy dom pod numerem 13 przetrwał do naszych czasów (o ile numeracja z roku 1909 pozostałą niezmieniona).
Teodor Kiser, wraz z braćmi Wiktorem i Kazimierzem oraz matką Katarzyną przywędrowali w okolice Częstochowy z okolic Mogilna. Jeszcze dwa pokolenia wstecz Kiserowie (czy też Kisserowie lub wręcz Kaiserowie) byli niemieckimi, protestanckimi osadnikami, ale w międzyczasie spolonizowali się całkowicie.
Teodor Kiser (urodzony 25 maja 1865 w Strzelcach k. Mogilna) był krawcem w Częstochowie, ale - według przekazów rodzinnych uczestniczył także w Powstaniu Wielkopolskim (miał 53 lata - nie był za stary?). Według wszelkiego prawdopodobieństwa - tego jeszcze dokładnie nie zbadałem - jego synem był Jan Czesław Kiser (1903-1940), prawnik z Poznania, członek poznańskiej Korporacji Akademickiej "Silesia", porucznik 7 pułku strzelców konnych zamordowany w Katyniu.
Z kolei Wiktor Kiser (ur. 17.11.1869) osiadł w Lublińcu, był założycielem i prezesem Spółdzielni "rolnik" i - po odzyskaniu niepodległości - podobno przez jakiś czas burmistrzem Lublińca. Do dziś najwięcej Kiserów mieszka w Polsce w tej okolicy. Wiktor uczestniczył podobno zarówno w Postaniu Wielkopolskim, jak i w powstaniach śląskich.
No i ostatni z braci, mój pradziadek - Kazimierz (ur. 04.03.1868 w Strzelcach, zm.02.01.1950 w Blachowni), kupiec spożywczy w Blachowni, członek cechu rzeźników a przede wszystkim aktywny działacz katolicki, jeden ze współinicjatorów i donatorów budowy kościoła parafialnego pw. św. Michała Archanioła w Blachowni (i wydzielenia Blachowni z parafii w Konopiskach). Kościół został konsekrowany w roku 1927 a Kazimierz Kiser stanął wówczas (19 grudnia 1935 roku) na czele społecznego komitetu "kupna organów" pod przewodnictwem Kazimierza Kisera. W konkursie wybrano ofertę St. Truszczyńskiego z Włocławka, na wartość 9 200 zł. Instalacja organów nastąpiła w 1936r. Pierwszym koncertmistrzem był profesor Edward Mąkosza, znany muzyk z Częstochowy, który wydał o instrumencie pozytywną opinię: "organy posiadają dwanaście pełnych głosów i są dostosowane brzmieniem do wielkości kościoła. Wykończenie organów jest bardzo solidne. Drzewo suche, bez sęków i rdzenne, metal doskonałej jakości, obsada pneumatyczna rurek i mieszki z najlepszego materiału, Motor elektryczny najlepszej marki, cicho chodzący".
Tak mi się na marginesie Wystawy przypomniało...
Witold Pasek
The following user(s) said Thank You: Zbigniew Kajser (Kaiser)
