Wypada mi tylko zgodzić się z przedmówcami, bo dzięki dzisiejszej wizycie udało mi się odnaleźć siedemnaście nowych dokumentów, na których publikację w Internecie musiałbym pewnie czekać co najmniej kilka lat. No i jeszcze to niepowtarzalne wrażenie obcowania z oryginalnymi dokumentami...
Ostatnia7 lata 8 miesiąc temu edycja: Krzysztof R. Osada od.
Witam !
Nie miałem przyjemności gościć w AP Częstochowa, ale jestem częstym gościem innych archiwów:
AN Kraków (kilka oddziałów), AP Kielce, AP Katowice, AAD Kraków, AP Pszczyna, AD Kielce, AD Częstochowa. Nie narzekam na żadne archiwum, jednak w moim rankingu na I miejscu jest AD Kielce.
Również wysoko cenię sobie współpracę z AD Sandomierz. Sprawę (dwukrotnie) załatwiłem przez telefon !
Pozdrawiam !
Tadek
Ostatnia7 lata 8 miesiąc temu edycja: Tadek Kowalski od.
Witam,
To AP to bajka! Gdyby tak było w pozostałyvh, które miałem przyjemność odwiedzić życie byłoby przyjemniejsze. Bardzo mili, pomocni pracownicy ... mało tego: niektórych informacji (jeśli wiemy czego/kogo) szukamy udzielają telefonicznie