Mój prapradziadek Jan Bugaj i moja praprababcia Franciszka miały trzech synów: Stanisław (1907 r. u.), Józef (1910 r. u.) i Bronisław (1912 r.u.).
Niestety, nie wiem czy miały jeszcze córek. Najstarszy z nich urodził się, myślę, jeszcze we wsi Zabłoszczyźna (gm. Kościeniewicze, pow. Wilejka). Ostatni synowie urodzili
się już w zaścianku Korolino (gm. Parafjanowskiej, pow. Wilejka), tam Jan Bugaj
kupił ziemi po powrocie z pracy z USA, gdzie wyjechał w 1903 r.
Mój pradziadek Józef ożenił się z Heleną z Kanaszyców. Z tego małżeństwa
urodzili się 4 synowie (Bolesław, Mieczysław, Wincenty i Józef) i córeczki, ale
długo dziewczynki nie żyli.
Bronisław ożenił się z Zofią. Oni miały trzech dzieci: Czesław (1936 r.u.),
Halina (1938 r.u.) i Teresa (1951 r.u.).
Myślę, że rodzina Bronisława wyjechała do Częstochowa w połowie 1954 r.,
bo w radzieckich dokumentach gospodarstwo Bronisława jeszcze istniała we wsi
Korolino rejonu Dokszyckiego na Białorusi do połowy 1954 r.
Na początku 1960-ch dziadek ożenił się z Franciszką z Alchimionków. W
1964 r. urodziła się moja ciocia Helena, a przez 2 laty w 1966 r. urodził się mój
ojciec Hienadź (czy Hienak).
Mój dziadek Bolesław pisał listy do swego kuzyna Czesława, ale po śmierci
dziadka w 1995 r. komunikacja zanikła i adres pocztowy w Częstochowie był
zgubiony.
Niestety, ani listów, ani kopert nie zachowało się. Mam tylko kilki zdjęć
Czesława i Teresy.
Co do różnego napisania nazwisk krewnych. Sprawa polega w tym, że mój
dziadek Bolesław razem z bratamy zdecydowali zmienić nazwisko z Bugaj na
Bugajewicz z tego że „Bugajewicz” jest piękniejszym za „Bugaj”. To odbyło się w
1956 r.
Niestety zarówno Bronisław jak i Mieczysław już nie żyją.
Pierwszy zmarł w 1980 drugi w 1983. Pozostały zapewne dzieci i wnukowie. W ich aktach zgonu podano miejsce urodzenia Karolino ZSRR.
Autor
