W mojej rodzinie miała miejsce taka historia. Jedna z sióstr mojej babci, Anna Kopacz zwana Hanką miała wyjść za mąż w maju 1938 za niejakiego Franciszka Psiuka (zapewne urodzonego ok. 1918 roku). Hanka mieszkała w Lublińcu, Franciszek szkolił się na elektryka w sąsiedniej wsi. Niestety na kilka dni przed ślubem Hanka zmarła na zapalenie płuc. Franciszek ożenił się parę lat później i mieszkał w Lublińcu.
Chciałbym wiedzieć, co się stało z Franciszkiem - stąd mój komentarz. Być może ktoś z Was ma rodzinę Psiuków w swoich drzewach?
Ja zadzwoniłbym do USC w Lublińcu z pytaniem czy mają akt zgonu
Franciszka Psiuka.
Jeśli trafi pan na kogoś życzliwego będzie sukces.
Mnie udało się parę razy.
pozdrawiam
J.T.
Ostatnia9 lata 8 miesiąc temu edycja: Jacek Tomczyk od.
The following user(s) said Thank You: Michał Urbaniak