Ryszard Jankielewicz napisał: Można jak już pisałem udostępnić skany stron z końca roczników
Z całym szacunkiem, ale w takim przypadku to by się płaciło za przysłowiowego kota w worku.
Co np z licznymi pomyłkami w indeksach na końcu roczników?
Co z poszukiwaniem rodzeństwa przodków? Mam zamawiać wszystkie akty wszystkich osób o danym nazwisku? Tych zupełnie nie związanych z rodziną też??
Sławomir Worwąg napisał: Z całym szacunkiem, ale w takim przypadku to by się płaciło za przysłowiowego kota w worku.
Co np z licznymi pomyłkami w indeksach na końcu roczników?
Co z poszukiwaniem rodzeństwa przodków? Mam zamawiać wszystkie akty wszystkich osób o danym nazwisku? Tych zupełnie nie związanych z rodziną też??
Witam i zgadzam się z Panem. Ale jak wynika z powyższej dyskusji są problemy - to ja wolał bym na razie coś jak nic. Z kilkuletniego doświadczenia wiem, że tych pomyłek w spisach z końców roczników nie jest tak wiele. Na dowód mogę podać, że posługując się indeksami, ale i co prawda później pełnymi skanami aktów, udało mi się odszukać dane rodziny aż do mojej 5 x prababki urodz. w 1761 roku - w sumie ok 60 różnych ASC licząc tylko do roku 1900
Pozdrawiam i też czekam na pełne udostępnienie ASC w AACz. Niestety moje badania w tym rejonie idą b. słabo. Np. Archiwum Państwowe odmówiło przeprowadzenia kwerendy mimo iż podałem zakres poszukiwań ( 10 lat ) i nazwę parafii, której kwerenda ma dotyczyć. Nie spotkałem się z takim stanowiskiem w innych AP.
Ryszard Jankielewicz
Ostatnia12 lata 11 miesiąc temu edycja: Ryszard Jankielewicz od.
Pewnie ze mnie szczęściarz. Operuję jedynie na spisach i większość przodków mam wyciągniętych do XVIII w. W przypadkach trudniejszych są to lata .1850-1810 i tylko dwóch rodzin lata .1880-1860. Jak dla mnie spis online byłby zbawienny.
Robert Kunert
Ostatnia12 lata 11 miesiąc temu edycja: Robert Kunert od.
Mikrofilmy ksiąg fotografowanych przez Mormonów są ogólnodostępne w czytelniach tego kościoła, na terenie Polski w Warszawie i we Wrocławiu. Zamówione mikrofilmy ściągają z biblioteki i można je czytać przez dwa miesiące. Wprawdzie nie wykonywali do tej pory skanów, ale można było je fotografować (do 50 klatek z jednego mikrofilmu) dowolnym sprzętem, również z aparatem na statywie.
Od tego miesiąca zmienił się regulamin, nie wiem jeszcze w jakim kierunku, na pewno zdrożało sprowadzenie jednego mikrofilmu do 15 PLN, ale jak się to podzieli przez dopuszczalne 50 zdjęć, to nie jest to suma wygórowana. Ze względu na prawa własności, metryki można tylko fotografować na własny użytek bez prawa publikacji.
Adresy centrów:
www.mormoni.pl/skontaktuj-sie-z-nami/cen...istorii-rodziny.html
czy juz cos wiadomo w sprawie udostepnienia zbiorow AACz? Napisałem do nich, ale tak jak sie spodziewalem, zero odpowiedzi. Moze ktos z Panstwa cos wie?
Oczekuję na sprowadzenie do Warszawy u Mormonów mikrofilmów z Parafii Przystajń, pewnie jeszcze trochę potrwa ale postaram się chociaż indeksy uwiecznić. Jeśli ktoś zainteresowany konkretnym nazwiskiem proszę o info na priv.
Akta urodzeń, małżeństw, zgonów lata 1858-1866
Akta urodzeń, małżeństw, zgonów lata 1867-1876
Robert Kunert
Ostatnia12 lata 10 miesiąc temu edycja: Robert Kunert od.