Niedziela 9 sierpnia 1914 roku Wystrzały, strzały i rozstrzelania

Więcej
9 lata 7 miesiąc temu #14904 przez Jacek Tomczyk

http://mwk.com.pl/userfiles/images/wydawnictwa/zmiany_ukladu_przestrzennego_wsi_kieleckiej.jpgDzięki Annie Urgacz-Szczęsnej możemy poznać nieznaną dotąd historię przybycia kolonistów do Nawarzyc. O Kamieniczanach w tej wsi pisałem w krótkim szkicu http://hutastara.blogspot.com/2013/02/sladem-kamieniczan-w-nawarzycach.html

Anna trafiła na pracę Bogumiły Szurowej "Zmiany układu przestrzennego wsi kieleckiej od XIII do połowy XX wieku" (ISBN 83-905256-6-6), gdzie na str. 48 możemy przeczytać [cyt.:]

"Osadnicy z Zachodu w początkach XIX w. poszukiwali terenów do założenia wsi lub osiedlenia się we wsi już istniejącej. Na przykład w 1827 r. Josif Dittrich i Franciszek Klar, osadnicy z „kraju Pruskiego a mianowicie z Górnego Ślonska” zasięgali informacji na temat możliwości osiedlenia we wsi Nawarzyce (gm. Wodzisław) 50 rodzin [231]. Rząd, widząc różnorakie trudności - odmówił [232], ale mimo to przybyły cztery rodziny i osiedliły się na pustkach. Z kolei w 1830 r. Józef Heislar - stolarz i tkacz ze wsi folwarcznej Kamienica Polska (Kaliskie), chciał dla siebie i swych  kolonistów, wykupić stojący pustką folwark w Nawarzycach, aby założyć fabrykę płótna bawełnianego. Ostatecznie w Nawarzycach osiadło 11 rodzin „cudzoziemców z kraju austriackiego”."

i dalej na str. 50 [cyt.:]

"Koloniści w Nawarzycach obciążeni byli takimi samymi powinnościami jak pozostali włościanie tej wsi, lecz przeliczonymi na czynsz [247]"

[231] AP Radom. ZDP-3698, 1827 r., nlb.

[232] Rząd widział trudności z przesiedleniem włościan do wsi Niegosławice, po wtore - osadnicy chcieli kupić las a na to chłopi by się nie zgodzili. Tamże

[247] Czynsz płacony był z góry. Z pisma z 11 XII 1832 r. podpisanego przez przedstawiciela gromady J.Rothmana, dowiadujemy się, że właściciel poza umową zażądał dodatkowych świadczeń w robociźnie (powaby) i dani. AP Radom. ZDP-3698, 1833 r., nlb.

Serdecznie dziękuję za ten niezwykle istotny dla mnie sygnał, dzięki któremu możemy poznać przyczynę pojawienia się w Kieleckiem osadników znanych z Kamienicy Polskiej

Piotr Gerasch

zdjęcie za: http://mwk.com.pl

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
9 lata 7 miesiąc temu #14905 przez Anna Fukushima
Witam Wszystkich w Czestochowie.

Kilka slow o pamietniku Janiny Slomkowny, ktory eksponowany jest teraz na wystawie w Muzeum Czestochowskim.

www.tvorion.pl/?action=show_news&idNews=16226
AF
The following user(s) said Thank You: Jacek Tomczyk, Halina Klimza

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
9 lata 7 miesiąc temu #14922 przez Andrzej Kuśnierczyk
Wystawa godna polecenia! Mój znajomy z Jeleniej Góry zwiedził ja dzisiaj (w niedzielę) był zachwycony.
W jednej z gablot niezwykły pamiętnik Janiny Słomkowny, na wielu innych cytaty z pamiętnika korespondujące z wydarzeniami w Częstochowie w 1914 roku.

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
9 lata 6 miesiąc temu - 9 lata 6 miesiąc temu #15198 przez Anna Fukushima
Serdeczne podziekowania dla p. Haliny Klimzy za niespodzianke, ktora czekala na mnie dzis rano, 13-go wrzesnia, w skrzynce kontaktowej.

Otoz, p. Halina zidentyfikowala nasza pamietnikarke Janine Slomkowne na zdjeciu szkolnym z 23.11.1929 r., ktore sama umiescila kiedys na tym forum (zakladka GALERIA - Fotografie). A wszystko za sprawa notatki o J.S., ktora przeczytala w "Korzeniach" p. Andrzeja Kusnierczyka.

Okazuje sie, ze Kazimiera Balterowna, mama p. Haliny, siedzi na zdjeciu klasowym - obok J. Slomkowny, swojej wychowawczyni. Przypuszczam, ze jest to szkola podstawowa przy ul. Barbary w Czestochowie, w poblizu szpitala. Tam, miedzy innymi, uczyla J.S.

Ciekawa historia!
___________
AF
Ostatnia9 lata 6 miesiąc temu edycja: Anna Fukushima od.
The following user(s) said Thank You: Halina Klimza

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
9 lata 6 miesiąc temu #15199 przez Halina Klimza
Pani Aniu, serdecznie dziękuję za szybką reakcję;
moja mama to Kazimiera Belter (mała literówka w nazwisku).
Teraz się już chyba nie doczekam obiecanych stopni!!!
Halina

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
9 lata 6 miesiąc temu #15236 przez Andrzej Kuśnierczyk
Okoliczności strzelanniny, o której wspomina Janina Słomkowna opisuje J. Pietrzykowski na str. 35-36 ksiazki "Jasna Góra w okresie dwóch wojen swiatowych".
4 sierpnia komendant niemieckich wojsk grozil ludności miasta uzyciem broni i rozstrzeliwaniem "osób podejrzanyc". Niemieckie władze ostrzegał, że po godz. 21. osoby, które na wezwanie patroli nie zatrzymają się , beda rozstrzeliwane.
Do zamieszek doszło na ul. 7 Kamienic , najprawdopodobniej w miejscu kwaterowania oficerów niemieckich, czyli w domu Bolesława Sakowskiego. Sakowski próbował interweniować w komendanturze, został zabity na ulicy, Kajetana Trojanowskiego i Piotra Tyszkiewicza rozstrzelano przed brama Lubomirskich, zamordowany został przebywający w budce podjasnogórskiej 80-letni Jan Zamusiak, ponadto Szmigla, Politowicz, Nabialczyk, Markiewicz i Sieczko.
W dole obok Muzeum Higienicznego w parku (Stadszica) pochowano Sakowwskiego, Trojanowskiego, Tyszkiewicza i Zamusiaka, do tego samego dołu wrzucono zabite tej nocy konie. Około tysiaca zaaresztowanych częstochowian popedzono do stacji w Herbach. Zawieziono ich do Lublińca i pokazywano mieszkańców jako polskich bandytow strzelających do żolnierzy niemieckich.
Pogrzeb ofiar odbyl sie 12 sierpnia na cmentarzu Rocha.
Pietrzykowski pisze, że zamieszki mialy miejsce w nocy z 7 na 8 sierpnia.
Formalnego dochodzenia niemieckiego nie było.
The following user(s) said Thank You: Anna Fukushima

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Czas generowania strony: 0,000 s.
Zasilane przez Forum Kunena

Logowanie