Proszę poszukać tu >>>>archiwum parafii św. Aleksandra Newskiego w Łodzi,
Archiwum Parafii Prawosławnej w Częstochowie, Archiwum Państwowe
w Częstochowie
Aby ułatwić Rosjanom proces adaptacji na ziemiach zaboru rosyjskiego rozpoczęły pracę nad powstaniem ruchomych pieriedwiżnych cerkwi . Mieściły się one w pomieszczeniach wynajmowanych od osób prywatnych. Zgodnie z zaleceniem Świątobliwego Synodu cerkwie ruchome pojawiały się w wielu miejscowościach. Nie można nie zauważyć, że patronów nowym świątyniom nadawano z rozmysłem: cerkiew w Praszce ( Kaliski Okręg Celny) konsekrowano ku czci św. księcia Włodzimierza, chrzciciela Rusi i budowniczego silnego państwa. Z biegiem czasu zamiast cerkwi ruchomych władze zaczęły budować świątynie stałe.
Planowano utworzenie cerkwi w Praszce. Prace związane z organizacją cerkwi zostały zakończone. Jednak w lipcu 1852 r. pożar strawił część miasta i powstałe zniszczenia zadecydowały o ostatecznej lokalizacji w 1853 r. cerkwi w Krzepicach. „Холмско-Варшавский Епархиальный Вестник” (dalej: „ХВЕВ”) 1879, nr 4, s. 64; K. Latawiec, Rosyjska straż graniczna w Królestwie Polskim w latach 1851–1914, (w druku).
W latach 1865–1866 doszło do translokacji cerkwi. Świątynia znajdująca się w Krzepic ulokowano w Praszce.
Archiwum Państwowe w Kielcach oddział w Sandomierzu (dalej: APKoS), ASCPP w Sandomierzu, sygn. 1 (cała księga); ASCPP w Zawichoście, sygn. 15 (cała księga); „ХВЕВ” 1879, nr 4, s. 64; Холмский Греко-Униатский Месяцелов на 1868 год, Warszawa 1868, s. 40; P. Sławiński, Prawosławie w Sandomierzu i okolicy, Sandomierz 2008, s. 47; K. Latawiec, Sandomierska Brygada Straży Granicznej 1889–1914 , Sandomierz 2010, s. 87
Obsada probostw i lokalizacja cerkwi resortu celnego w Królestwie Polskim w latach 1851–1914 Praszka, Krzepice, Wieluń;
1851–1858 Onufrij Liniewicz
1858–1885 Wasilij Gulanicki
1885–1889 Kallistrat Jarmołowicz
1889–1896 Konstantin Bielawski
1896–1906 Iwan Rajewicz
1906 Konstantin Szabarin
1906–1914 Iwan Kowalenko
reshistorica.umcs.lublin.pl/wp-content/u...es/37/2.latawiec.pdf
Sądzę, że coś pomogłem