Po przeczytaniu tego tematu zaczelam przeszukiwac info na temat tego cmentarza . Faktycznie kiedys dawno temu slyszalam "jakas" pogloske o pochowkach na p.Daszynskiego ale jakos ten temat mnie nie interesowal . Chyba zbiegiem lat czlowiek zaczyna spogladac w stecz i zastanawiawiac sie nad tym co bylo i kim jestesmy z pochodzenia , kim byli nasi przodkowie i co robili.
Najprawdopodobnie na swieta Bozgonarodzenia odwiedze to miejsce i zobacze jak zmienila sie konstrukcja/architektura kosciola sw.Zygmunta i ul.Krakowska