Pan Stanisław Jegier napisał:
„[…] Ale gdzie był cmentarz Św. Krzyża? Wypowiedź p. awm koliduje ze stwierdzeniem p. Jacka.”
~~~~~~~~~~~~~~~~
Nigdy nie badałem tej sprawy ani nie zajmowałem się nią bliżej. Dlatego moja wypowiedź kończyła się zdaniem: „Słyszałem to od starszych mieszkańców miasta. Czy dobrze?”.
Po przeczytaniu po tej mojej wypowiedzi wszystkich następnych i pamiętając z wspomnianych przekazów, że ponoć „przy budowie placu masę kości stamtąd wywieziono, bo właśnie cmentarz tam był”, sięgnąłem z ciekawości hasłem „plac Daszyńskiego w Częstochowie” do Internetu. Między innymi, wypowiedziała się w tym temacie wszechwiedząca (w dobrym tego słowa znaczeniu) Wikipedia:
pl.wikipedia.org/wiki/Plac_Ignacego_Dasz..._w_Cz%C4%99stochowie
„Plac Ignacego Daszyńskiego w Częstochowie, do 1934 nazywany Nowym Rynkiem – plac w centrum Częstochowy, w dzielnicy Stare Miasto, nazwany imieniem premiera Polski –Ignacego Daszyńskiego.
Na placu zbiega się sześć ulic: al. Najświętszej Maryi Panny., ul. Warszawska, ul. Krakowska, ul. Mirowska, ul. Ogrodowa i ul. Berka Joselewicza. […]
Pierwotnie, od średniowiecza, mieścił się tu cmentarz, wykorzystywany jako cmentarz grzebalny przez pobliską parafię. Na jego terenie znajdowała się kaplica św. Krzyża. Cmentarz został powiększony w roku 1643, natomiast w roku 1825, przy wytyczaniu Alei NMP, cmentarz zlikwidowano i przeniesiono w okolice ulic Fabrycznej (Mielczarskiego) i Ogrodowej, a później na Kule. […]
Tę stronę ostatnio edytowano 12:39, 3 paź 2017.”
Nazwisk autorów nie znalazłem.
Okazuje się, że cmentarz "wędrował"
awm