...."Czy jest możliwe bezpośrednie spotkanie z członkami Towarzystwa, przyjechałabym na lekcję historii, potrzebuje osobistej konfrontacji z historią."....
Pani Marzeno!
Oczywiście, że takie spotkanie jest możliwe. Zapraszam w najbliższą środę. Godz. 17.00 Pałac Ślubów. Nasze spotkania od zawsze są otwarte.
Proponuję wcześniejszą wizytę w Ośrodku Dokumentacji Dziejów Częstochowy.
Bardzo dziękuję za zaproszenie. Już wszystko zostało zaplanowane na 14 maja. Zjawiam się w Częstochowie,
otrzymuję przewodnictwo od redaktor Joanny Skiby, obiecała doprowadzić mnie do siedziby Towarzystwa na 17.00.
Zaplanowałam nocleg,by nie czuć ograniczeń czasowych.
Podziwiam Państwa entuzjazm historyczny i zapał, myślę że podzielamy ten sam model zaangażowania w odkrywanie przeszłości. Wątków jest tak dużo, które mnie pasjonują !
Wiem, ze jest zaplanowany wykład o historii nazwisk. Nie chcę mieszać planów, z wielkim zainteresowaniem posłucham tej historii.Liczę na miłą i swobodną pogawędkę na tematy wspólnych pasji/ może trochę naukę warsztatu obcą amatorowi/.
Dziękuję za wszystko,do zobaczenia w środę.
Marzena Kołodziejczyk
Dziękuję bardzo!
Następnego dnia udalam się na Jasną Górą. W Muzeum Malarstwa wisi obraz Piotra Fertnera z 1877 roku. I to byla dla mnie wielka niespodzianka.
Pozdrawiam wszystkich członków Towarzystwa.
Dziś zwiedzam Muzea Warszawy- jest NOC MUZEóW!
Pawłowska Helena zamężna Fertner 1873(76)-1944 była córką Władysława i Urszuli z Orłowskich; na podstawie Słownika Biograficznego Teatru Polskiego 1765-1965, PAN Instytut Sztuki, PWN Warszawa 1973 (czytelnia AJD w Cz-wie).
Teresa
Ostatnia9 lata 10 miesiąc temu edycja: Teresa Z. od.
Pani Tereso,
Dziękuję za informację. Od paru dni przenioslam się duchowo do Częstochowy. Próbuję opisać wszystko, co uzyskalam w czasie pierwszej wizyty. Przeplata mi się terazniejszość z przeszłością. Pisząc napotykam ciągle na luki,to duzy problem, gdy celem ksiązki jest opis historyczny , a nie epicki. Pomału widzę, ze narracja zmierza do formy mieszanej historyczno-poetyckiej. Luki, których nie zapełnię dowodami historycznymi, będę musiała zastąpić opisem epickim.
Pani informacja, o dziwo, pochodzi ze źródeł encyklopedycznych.To zadziwiające, że internet nie posiada tych wiadomości. O Pani Helenie Fertner, drugiej żonie Antoniego Fertnera, jest bardzo mało wzmianek. To co Pani przekazała ma dla mnie ogromną wagę.
Przyjeżdzam do Częstochowy we wrześniu na 2-3 dni, tym razem dlużej. Zamierzałam udać się do czytelni na Jasną Górę. Proszę mi powiedzieć co to za skrót czytelni "AJD" w Czestochowie.
Autor
