Ulica Wieluńska do roku 1931 składała się z obecnych ulic 3 Maja i Wieluńskiej i dochodziła do numeru 66. W 1931r. z ul. Wieluńskiej od numeru 2 do 28 utworzono ulicę 3 Maja, a od numeru 30 do końca utworzono obecną ulicę Wieluńską. Numeracja wygląda następująco:
Dawniej Obecnie
30 2
32 4
34 6
36 8
38 10
40 12
42 14
44 16
46 18
48 20
50 22
52 24
54 26
56 28
58 30
60 32
62 34
64 36
66 38
Numery od 28 do końca zostały wyburzone podczas II wojny gdy zaczęto budować obecją aleję JPII
Bardzo Panu dziekuję. Dziś rzucilam okiem na materiały uzyskane od pana Piotra, drzewo Pfartnerów oraz linki do metryk i odnalazlam nr 84 w Rothwasser. Lepszą informacja jest dla mnie data slubu Julianny Eleonory Pleszyńskiej z Teofilem Fertnerem. Skoro p. Piotr umieścił ją w drzewku, musiał mieć na to dowód w postaci metryki.
Data 07.11.1860 Czestochowa. Ja ciagle mam nadzieje na uzyskanie danych w metryce ślubu. Zwykle są to dobrze rozbudowane archiwa wiedzy o małżonkach i ich rodzinie. Osobiście uważam,że są najcenniejszym źródłem informacji. Albo znajdę samodzielnie w familysearch, albo poproszę o pomoc.
Do tej pory nie umialam znaleźć Częstochowy, chyba muszę wejść na Katowice? Byłoby cudownie odnaleźć ich metrykę ślubu, już nawet pomijając kwestię ulicy.
Na marginesie dodam,że np. Katarzyna Fijałkowska, zona Carla Pfortnera ma swój nagrobek w Warszawie na Powązkach, w najstarszej części cmentarza. Mam w zasadzie zdjęcia wszystkich odnalezionych nagrobkow Fertnerów w Warszawie.Część rodziny ze strony Karola i Katarzyny przeniosla sie do Warszawy. MOja Babcia, wnuczka Eleonory i Teofila urodzila się już w Warszawie.
Pozdrawiam i bardzo dziękuję za pomoc.
Mam nadzieję,że może i ja pomogę Częstochowie i razem uzupełnimy wiedzę o rodzie Fertnerów.
Marzena Kołodziejczyk
Bardzo jestem wzruszona i dziekuję. To jest bardzo bliska memu sercu metryka. Ulicy nie ma, tylko informacja o zamieszkiwaniu w Nowej Częstochowie, czyli może być na Wielunskiej.
Panie Piotrze,nie śmiem prosić, ale może miałby Pan czas znaleźć metrykę urodzenia mojej prababci Wiktorii Fertner, siostry Antoniego Fertnera. Urodzila się 15.X.1865. Jej siostry Florentyna--15.X.1861, Maria--12.IV.1863.
Nawiążę jeszcze do jedynej fotografii rodzinnej z Częstochowy.
Może jej tajemnica zostanie rozwiązana przez historyków miasta.
Zdjęcie jest z 1930 roku i jest wykonane na tle makiety-tła z jasnogorskim klasztorem. Na gorze napis "Pamiątka z Częstochowy 1930r. Widać wyrażnie, ze fotografia jest wykonana w plenerze, moze na ulicy, z tylu za plecami osoby mają rozwieszony obraz klasztoru.
Na zdjęciu są 3 córki Teofila i Eleonory Fertner, w towarzystwie dwóch mężow. Odnalazlam w internecie, identyczną z opisu fotografię w bazie cyfrowej instytutu /??/ wyslana na konkurs. Niestety nie mialam uprawnien do obejrzenia zbiorow. Opisana byla jako pamiatka z pielgrzymki. Schemat zdjecia był identyczny- makieta za plecami i napis na gorze.Moje zdjęcie jest dla mnie wyjątkowo cenne, gdyż przedstawia wszystkie siostry w rodzinnym mieście. Zastanawiam się, czy w 1930 r. nie zaszlo jakies wyjątkowe wydarzenie na Jasnej Górze , które przyciągnęlo pielgrzymów z Polski?
Przepraszam za marudzenie, ale kto pyta, ten znajduje odpowiedzi.
Może ktoś ma identyczne zdjęcie z roku 1930 w swoim domowym archiwum.
Dziekuję za numerację. Czy mozna z tego rozumieć, ze byla jedna strona ulicy zabudowana? Tylko parzysta? Nie, pani Teresa wskazala nr 1, Panstwowy Dom Pomocy Spolecznej i nr nieparzyste rownież. Byly parzyste i nieparzyste.
Dziekuję za informację.
Autor