..i druga część
Nr 94. Trębaczew. Działo się we wsi Działoszyn, dnia 23.05./5.06.1913 r. o godzinie 10:00 rano. Stawili się Józef Zakrzewski, lat 40 i Franciszek Wojtal, lat 40, obaj rolnicy z Trębaczewa i oświadczyli, że dnia 21.05./3.06.tegoż roku o godzinie 11:00 rano, w Trębaczewie urodziło się martwe dziecko, płci męskiej z Antoniego i Agnieszki urodzonej Posmyk, małżonków Janeczków, rolników, zamieszkałych we wsi Trębaczew. Po naocznym przekonaniu się o urodzeniu martwego dziecka, akt ten oświadczającym niepiśmiennym przeczytany i przez nas tylko podpisany został
Nr 108. Raciszyn. Działo się we wsi Działoszyn, dnia 16/29.06.1913 r. o godzinie 10:00 rano. Stawili się Franciszek Bęben, lat 40 i Wojciech Bęben, lat 30, obaj rolnicy z Raciszyna i oświadczyli, że dnia 14/27.06.tegoż roku o godzinie 6:00 po południu, umarł w Raciszynie Ludwik Bęben, rolnik, lat 83, urodzony i zamieszkały w Raciszynie, syn Józefa i Marianny, urodzonej Górnik. Zostawił po sobie owdowiałą żonę Katarzynę Bęben urodzoną Kulka Po naocznym przekonaniu się o zgonie Ludwika Bębena, akt ten oświadczającym niepiśmiennym przeczytany i przez nas tylko podpisany został
Nr 122. Trębaczew. Działo się we wsi Działoszyn, dnia 19.07./1.08.1913 r. o godzinie 10:00 rano. Stawili się Wojciech Leszczyk, lat 50 i Kazimierz Leszczyk, lat 26, obaj rolnicy z Trębaczewa i oświadczyli, że dnia 17/30.07.tegoż roku o godzinie 10:00 wieczorem, w Trębaczewie umarł Walenty Leszczyk, rolnik, lat 57, urodzony i zamieszkały w Trębaczewie, syn Wojciecha i Kunegundy urodzonej Kopera . Zostawił po sobie owdowiała zonę Urszulę Leszczyk, urodzona Wanat(?). Po naocznym przekonaniu się o zgonie Walentego Leszczyka, akt ten oświadczającym niepiśmiennym przeczytany i przez nas tylko podpisany został
Nr 139. Trębaczew. Działo się we wsi Działoszyn, dnia 31.08./13.09.1913 r. o godzinie 10:00 rano. Stawili się Leon Gosławski, lat 29 i Wincenty Łakomy, lat 45, obaj rolnicy z Trębaczewa i oświadczyli, że dnia 29.08./11.09.tegoż roku o godzinie 11:00 wieczorem, w Trębaczewie umarła Katarzyna Pawlik, żona rolnika, lat 24, urodzona i zamieszkała przy mężu, córka Antoniego i Marianny urodzonej Pawlik, małżonków Gosławskich. Zostawiła po sobie owdowiałego męża Wojciecha Pawlika. Po naocznym przekonaniu się o zgonie Katarzyny Pawlik, akt ten oświadczającym niepiśmiennym przeczytany i przez nas tylko podpisany został
Nr 145. Raciszyn. Działo się we wsi Działoszyn, dnia 14/27.09.1913 r. o godzinie 10:00 rano. Stawili się Wawrzyniec Włodarczyk, lat 22 i Paweł Smolarek, lat 50, obaj rolnicy z Raciszyna i oświadczyli, że dnia 12/25.09.tegoż roku o godzinie 12:00 w południe, umarł w Raciszynie Andrzej Włodarczyk, rolnik, lat 47, urodzony we wsi Kamion, a zamieszkały w Raciszynie, syn Tomasza i Katarzyny, urodzonej Krawczyk. Zostawił po sobie owdowiałą żonę Mariannę Włodarczyk urodzoną Smolarek Po naocznym przekonaniu się o zgonie Andrzeja Włodarczyka, akt ten oświadczającym niepiśmiennym przeczytany i przez nas tylko podpisany został