Mlyny i mlynarze - okolice Czestochowy

Więcej
8 lata 1 miesiąc temu - 8 lata 1 miesiąc temu #24415 przez Krzysztof Łągiewka
Replied by Krzysztof Łągiewka on topic Mlyny i mlynarze - okolice Czestochowy
Kawodrza
Osada młynarska we wsi Kawodrza wydzielona z dóbr rządowych Ekonomia Częstochowa i sprzedana w ręce prywatne.
Osada posiadała w roku 1873 powierzchnię 39 dziesięcin i 379 sążni, co w okresie międzywojennym określono na około 42.6824 ha.
Marcin Majchrzak nabył osadę młynarską Kawodrza od Skarbu Królestwa Polskiego 20.03/1.04.1871 r. za 3501 rubli.
Parafia św. Barbary w Częstochowie. Akt Nr 30 z 17.01.1919 r. godzina 8 wieczór. O godzinie 12 ej w południe tego samego dnia w Kawodrzy Dolnej umarł Marcin Majchrzak, wdowiec, młynarz, lat 74, zamieszkały w Kawodrzy Dolnej, syn Andrzeja i Marianny małżonków Majchrzak. Zmarły był wdowcem po Mariannie z Witeckich.
Po śmierci Marcina Majchrzaka osadę odziedziczyło 7 jego dzieci: 1.Władysław, 2.Roman, 3.Stanisław, 4.Janina Sochaczewska, 5.Helena Herman, 6.Stanisława Pietrzykowska, 7.Maria John.
5.12.1927 r. Stanisław Majchrzak, Janina Sochaczeska, Helena Herman, Stanisława Pietrzykowska i Maria John należące do siebie części sprzedały Zygmuntowi vel Szlamie Jareckiemu i Mieczysławowi vel Dawidowi Majerowi Markowiczowi za 31.400 zł.

Goniec Częstochowski, Nr 161 z 27.07.1919, s. 4.
Dawna prochownia twierdzy Jasnogórskiej.
Rosłe nadwiślańskie topole stoją przy drodze wiodącej z Częstochowy do młyna Majchrzaków na Kawodrzy.
Mijamy rzeczkę Lis, której wody płyną sennie w dal, ale oto senny bieg fal rzeczki wstrzymują upusty.
Przy upuście farbiarnia Zelkowicza; dawniej znajdowała się tutaj piła drzewna, niegdyś stanowiąca własność klasztoru Jasnogórskiego.
Przy budowie farbiarni znaleziono bale zczerniałe, pozostałe z zasypanej studni, oraz kule armatnie wielkości pięści. Przy upuście tym według wierzeń ludu straszy.
Wieś Kawodrza należała ongi do klasztoru Jasnogórskiego.
Władysław książę Opolski, Wieluński, Kujawski i Dobrzyński w wigilię św. Wawrzyńca r. 1382 nadał wsie swoje Starą Częstochowę i Kawodrzę Ojcom Paulinom na Jasnej Górze. Oryginał tego przywileju pisany w języku łacińskim na pergaminie znajduje się w archiwum klasztoru jasnogórskiego.
Podczas najazdu Szwedów na Jasną Górę w r. 1655 w stawie na Kawodrzy ukryto skarby klasztorne.
Po powstaniu rząd rosyjski dobra klasztorne skonfiskował, a w roku 1867 zmarły niedawno pan Majchrzak nabył od skarbu młyn na Kawodrzy.
Nowy właściciel w r. 1867 zburzył stary drewniany młyn klasztorny i na jego miejscu postawił nowy obecnie istniejący murowany młyn.
Za młynem śród łąki nikły strumyk płynie, a za strumykiem na szczycie kopca porosłego murawą i pokrzywami wznosi się wysoka, papą kryta piwnica z czerwonej cegły... to dawna prochownia twierdzy jasnogórskiej.
Z prochowni dawnej zaledwie resztki fundamentów pozostały. Tworzą one kwadrat o 16 łokciowych bokach. Duże ściany dzielą ten kwadrat na 3 części. Część południową prochowni zupełnie zasypano ziemią. Największą część środkową fundamentów prochowni wyłożono wewnątrz cegłą i po dodaniu sklepienia i dachu i przebiciu drzwi i okna służy ona właścicielowi młyna za piwnicę.
Część północna prochowni zwrócona ku młynowi posiada fundamenta o 1 i pół łokciowej grubości na kilka jeszcze łokci wysokie z kamienia wapiennego, przyczem do budowy wewnętrznej ściany środkowej użyto również cegły. Żeby ściany nie przepuszczały wilgoci mieszano wapno użyte do budowy z łojem. Dziś ściany prochowni od strony młyna tworzą długi, głęboki a wąski rów, przylegający do piwnicy. Z dna tego dołu wystrzelają ku niebu olbrzymie gałęzie pokrzywy.
Rozłożysta grusza swemi szerokiemi konary miłośnie otula ruiny starej prochowni, która ongi służyła interesom Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, a w naszych praktycznych czasach służy za piwnicę młynarza. Sic transit gloria mundi.
Przed prochownią nie stoi już szyldwach twierdzy, tylko olchy smukłe dzierżą straż.
Z ruin prochowni rozległy się widok roztacza.
Z południa na górze wysokiej wznosi ku niebu ramiona drewniany krzyż, jakby błagając Pana o litość nad pochowanymi tutaj zmarłymi na cholerę, zaś od północnowschodu wznosi się majestatyczna bazylika Jasnogórska.
Stanisław Rumszewicz
Ostatnia8 lata 1 miesiąc temu edycja: Krzysztof Łągiewka od.
The following user(s) said Thank You: Maria Nowicka-Ruman, Michał Mugaj, Lech Ciuk, Zdzisława Rajczyk, Maria Mroczek

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
8 lata 4 tygodni temu - 8 lata 4 tygodni temu #24750 przez Krzysztof Łągiewka
Replied by Krzysztof Łągiewka on topic Mlyny i mlynarze - okolice Czestochowy
Szczygieł
Osada młynarska Szczygieł wydzielona z dóbr rządowych Krzepice i sprzedana w ręce prywatne.
Osada posiadała w roku 1875 powierzchnię 13 mórg i 282 pręty.
Jan Kozak nabył osadę młynarską Szczygieł od Skarbu Królestwa 5/17.12.1875 r. za 198 rubli.

Pytel
Osada młynarska Pytel wydzielona z dóbr rządowych Krzepice i sprzedana w ręce prywatne.
Osada posiadała w roku 1888 powierzchnię 29 mórg i 250 prętów.
Franciszek Nonas syn Andrzeja nabył osadę młynarską Pytel od Skarbu przed notariuszem Hipolitem Glajzerem w Piotrkowie 13/25.07.1879 r.
Wincenty Nonas syn Franciszka nabył osadę od poprzedniego właściciela swojego ojca Franciszka Nonasa 13/25.09.1894 r. za 3000 rubli.
Połowę osady młynarskiej Pytel od Wincentego Nonasa nabyła Anna z Kwiatkowskich Wnuczyńska 7.03.1921 r. za 500.000 marek. Stawająca do aktu kupna Anna Wnuczyńska była wdową po Ignacym Wnuczyńskim, córką Ludwika Kwiatkowskiego, zamieszkałą w Mogielnicy w powiecie grójeckim.

Załącznik P2290896.JPG nie został znaleziony

Załączniki:
Ostatnia8 lata 4 tygodni temu edycja: Krzysztof Łągiewka od.
The following user(s) said Thank You: Maria Nowicka-Ruman, Michał Mugaj, Roman Kempa, Mariola Rybak, Krzysztof Świtalski

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
8 lata 4 tygodni temu #24754 przez Roman Kempa
Replied by Roman Kempa on topic Mlyny i mlynarze - okolice Czestochowy
W lustracji z 1791r wpisano w Dankowicach młyn (w innym miejscu opisany jako młyn Szczygły), a w nim Augustyn Szczygieł z żoną Anną synem Janem i córkami Rozalią, Zuzanną, Justyną i Lucyną.
The following user(s) said Thank You: Michał Mugaj, Barbara Kazimierska

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
8 lata 3 tygodni temu - 8 lata 3 tygodni temu #24843 przez Krzysztof Łągiewka
Replied by Krzysztof Łągiewka on topic Mlyny i mlynarze - okolice Czestochowy
Magreta
Młyn zwany Magreta albo Ziaja albo Bartoszczyzna położony w obrębie miasta Krzepice do którego należą grunta, łąki, pastwiska z wygonem i zarośla w ogóle morgów 48 prętów 10 miary nowopolskiej. Z gruntami dóbr Lipie i rzeką Liswartą jako też z gruntami obywateli miasta Krzepic należącymi graniczące jako też kanał z upustem od tejże rzeki Liswarty do młyna idący zawierający w sobie powierzchni 290 prętów. Zabudowania do tej posiadłości należące w katastrum miasta Krzepice pod numerem 282 zapisano są następujące:
a) młyn z pomieszkaniem z drzewa w części na palach w części na podmurowaniu długi łokci 31, szeroki 14, wysoki 4 i 1/2.
b) młynnica długa łokci 16 i 1/2, szeroka 13, wysoka 4.
c) obora długa łokci 35 i 1/2, szeroka 9 i 1/2, wysoka 4.
d) stodoła długa łokci 29 i 1/4, szeroka 10 i 1/2, wysoka 4 i 1/2.
e) dom mieszkalny do pierwotnego młyna przybudowany długi łokci 17 i 1/2, szeroki 9, wysoki 4.
f) stodoła długa łokci 28, szeroka 10, wysoka 4.
g) kuchnia do domu mieszkalnego przystawiona długa łokci 14, szeroka 5, wysoka 4.
h) jagielnik na palach długi łokci ok. 10, szerokości 6, wysokości 4.
i) chlewy długości łokci 11, szerokości 5 i 1/2, wysokości 3.
(litery j w wykazie nie umieszczono)
k) obora długa łokci 22 i 1/2, szerokości 6 i 1/2, wysokości 3 i 1/2.
Wszystkie te zabudowania z drzewa są postawione na gruncie emfiteutycznym. Zapisano 14/26.09.1857 r.
Podług świadectwa magistratu miasta Krzepice z dnia 12/24.09.1857 r. kanon z tego młyna płacony corocznie Skarbowi Królestwa Polskiego wynosi 15 rubli i 50 kopiejek.
Józef i Antonina z Szaflików małżeństwo Krotlińscy nabyli tę nieruchomość 1.05.1818 r. (nie podano od kogo). Po śmierci Józefa Krotlińskiego jego część odziedziczyły dzieci: Anna z Krotlińskich Hanczewska - żona Wojciecha Hanczewskiego kasjera miasta Krzepice, Marianna Krotlińska panna doletnia, Jan Michał Krotliński, Wojciech Krotliński.
16/28.10.1844 r. Wojciech Krotliński nabył część należącą do swojej matki Antoniny z Szaflików 1 voto Krotlińskiej 2 voto Cieślińskiej oraz sióstr Anny Hanczewskiej i Marianny Krotlińskiej za 1437 rubli i 50 kopiejek.
18/30.10.1852 r. Wojciech Krotliński nabył część należącą do Jana Michała Krotlińskiego za 262 ruble i 50 kopiejek.
18/30.08.1857 r. magistrat miasta Krzepice wydał Wojciechowi Krotlińskiemu zaświadczenie, iż podług katastru Dyrekcji Ubezpieczeń pod nr 282 młyn wodny wraz z wszelkimi budowlami do niego należącymi oszacowany został na 1950 rubli, oprócz tego pogródki przed młynem nieobjęte taksą mające wartość 150 rubli, grunt 48 mórg i 10 prętów licząc po 25 rubli za morgę, razem 1200 rubli i 83 kopiejki. Ogółem wartość całej nieruchomości to 3300 rubli i 83 kopiejki.
Przed notariuszem Adamem Makarowskim w Częstochowie 15/27.08.1862 r. Wojciech Krotliński wydzierżawił na 10 lat do dnia 1.10.1872 r. młyn amerykański Margretta (tak zapisano) i drugi młyn zwyczajny z mieszkaniem do starego młyna przyległym składającym się z dwóch izb dużych i komory i góry nad tymi izbami i stajni pierwszej od rzeki Gottliebowi Müller za 5200 zł tj. 780 rubli.
Szymon Weksler posiadł tę nieruchomość i zabudowania na mocy wyroku adiudykacyjnego z 29.09/11.10.1871 r. za 5010 rubli.
Icek Zawadzki syn Moszka w 2/3, Chaim Wolf Zelcer syn Lewka w 1/3 nabyli Magretę od poprzedniego właściciela Szymona Wekslera 18/30.12.1879 r. za 10.000 rubli.
Nuchem syn Berka i Cyrla córka Lewka z domu Bejnerc małżeństwo Berkowicz nabyli plac z młynem tj. 9 mórg i 160 prętów od Icka Zawadzkiego i Chaima Zelcera 27.07/8.08.1881 r. za 1300 rubli.
Nuchem i Cyrla Berkowicz sprzedali swoją część Wiktorowi synowi Karola i Julii córce Karola z domu Golmi małżeństwu Lorleberg 20.06/2.07.1882 r. za 1350 rubli.
Icek Zawadzki i Chaim Zelcer sprzedali należące do siebie 20 mórg i 110 prętów Janowi synowi Stanisława i Walentynie córce Tomasza z domu Cielińska małżeństwu Goc 11/23.03.1882 r. za 7650 rubli.
Franciszek Tasarz syn Józefa nabył część należącą do małżeństwa Lorleberg 15/17.07.1893 r. za 1350 rubli.
Małżeństwo Goc należącą do siebie część sprzedali małżeństwu Abramowi i Marii Szobolok? (nazwisko nieczytelne) 2/14.02.1898 r.
Franciszek Tasarz syn Józefa zmarł 15/27.05.1895 r. i prawo do jego części z placem i młynem o powierzchni 9 mórg i 160 prętów przeszło na jego syna Stanisława Tasarza.
Stanisław Tasarz sprzedał swoją część przed notariuszem Biernackim w Częstochowie 27.10/9.11.1910 r. Wincentemu Wacowskiemu.
Ostatnia8 lata 3 tygodni temu edycja: Krzysztof Łągiewka od.
The following user(s) said Thank You: Roman Wierus, Hanna Hofman-Polańska, Maria Nowicka-Ruman, Michał Mugaj, Barbara Kazimierska, Marzena Sosnowska, Włodzimierz Szczerba

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
8 lata 2 tygodni temu #24952 przez Weronika Wieczorkiewicz
Replied by Weronika Wieczorkiewicz on topic Mlyny i mlynarze - okolice Czestochowy
Witam
czy udało się przeczytać pracę pani Grażyny Habrajskiej pt. "Gwara wsi Masłońskie i okolic sąsiednich" ???
pozdrawiam

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Więcej
8 lata 2 tygodni temu #24965 przez Hanna Hofman-Polańska
Replied by Hanna Hofman-Polańska on topic Mlyny i mlynarze - okolice Czestochowy
Stary wiatrak napędzający kamienne żarna we młynie Mariana Pełki w przysiólku Pierzchno (między wsiami Gruszewnia i Libidza) - stan z 1948 roku. Niestety teraz już nawet niema po nim śladu.
Załączniki:

Please Zaloguj or Zarejestruj się to join the conversation.

Czas generowania strony: 0,000 s.
Zasilane przez Forum Kunena

Logowanie