...i jest:
Nr 259. Trębaczew. Działo się we wsi Działoszyn, dnia 20.10./1.11.1894 r. o godzinie 1 po południu Stawił się Adam Płatek, lat 38, rolnik, zamieszkały we wsi Trębaczew, w obecności świadków Walentego Leszczyka, lat 40 i Tomasza Pawlika, lat 50, obu zamieszkałych we wsi Trębaczew, okazał nam dziecię płci męskiej oświadczył, że urodziło się w Trębaczewie dnia 17/29.10. tegoż roku o godzinie 10 rano, z jego żony Ewy urodzonej Bugajska, lat 26. Dziecięciu temu na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym odbytym nadano imię Andrzej, a rodzicami jego chrzestnymi byli Walenty Leszczyk i Józefa Bugajska. Akt ten oświadczającemu i świadkom niepiśmiennym przeczytany i podpisany tylko przez nas został.
Nr 93. Trębaczew. Działo się we wsi Działoszyn, dnia 27.04./9.05.1898 r. o godzinie 2 po południu Stawił się Adam Płatek, lat 40, rolnik, zamieszkały we wsi Trębaczew, w obecności świadków Adama Mostowskiego, lat 40 i Walentego Pieszczaka(?), lat 45, obu rolników zamieszkałych we wsi Trębaczew, okazał nam dziecię płci męskiej oświadczył, że urodziło się w Trębaczewie dnia 23.04./5.o5. tegoż roku o godzinie 10 rano, z jego żony Ewy urodzonej Bugajska, lat 27. Dziecięciu temu na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym odbytym nadano imię Stanisław, a rodzicami jego chrzestnymi byli Jan Mostowski i Urszula Leszczyk. Akt ten oświadczającemu i świadkom niepiśmiennym przeczytany i podpisany tylko przez nas został.
[Uwaga do aktu 93. Proszę sprawdzić rok ksiąg, tu wyraźnie pisze 1898, ale matematycznie nie pasuje. Naszym przodkom często wiek wpisywano „około”. Poza tym Pan pisze o Stanisławie, ale to jest Stanisław]
Nr 81. Trębaczew. Działo się we wsi Działoszyn, dnia 30.08/11.08.1896 r. o godzinie 10 rano. Stawili się Michał Pawlik, lat 60 i Kacper Jędrzejak(?), lat 45, obaj rolnicy ze wsi Trębaczew i oświadczyli że we wsi Trębaczew dnia wczorajszego, o godzinie 12 w południe, umarła Antonina Hałas , wyrobnica, lat 58, córka Bartłomieja i Franciszki urodzonej Klin małżonków Pawlików, rolników urodzona i zamieszkała w Trębaczewie. Zostawiła po sobie owdowiałego męża Stanisława Hałasa. Po naocznym przekonaniu się o zgonie Antoniny Hałas, akt ten spisany niepiśmiennym świadkom przeczytany i podpisany przez nas został.
Nr 59. Raciszyn. Działo się we wsi Działoszyn, dnia 6/18.05.1896 r. o godzinie 12 w południe. Stawili się Antoni Kulka(?), lat 69 i Walenty Macionek(?), lat 40, obaj rolnicy ze wsi Raciszyn i oświadczyli że we wsi Raciszyn, dnia wczorajszego, o godzinie 12 w południe, umarła Małgorzata Szczykała, rolniczka, lat 50, córka Leonarda i Marianny urodzona Kuzdźyn(?), małżonków Łakomych rolników, urodzona i zamieszkała w Raciszynie. Zostawiła po sobie owdowiałego męża Idziego Szczykałę. Po naocznym przekonaniu się o zgonie Małgorzaty Szczykały, akt ten spisany niepiśmiennym świadkom przeczytany i podpisany przez nas został.
...mogło byc wcześniej, ale kłopoty z internetem.