To byśmy mieli tak:
Nr 27. Trębaczew. Działo się we wsi Działoszyn, dnia 10/23.03.1903 r. o godzinie 10:00 rano. Stawili się Kazimierz Klimczak, lat 50 i Urban Kiedos, lat 40, obaj rolnicy zamieszkali we wsi Trębaczew i oświadczyli , że we wsi Trębaczew, dnia 8/21.03. tegoż roku, o godzinie 7:00 wieczorem, umarła Marianna Ochocka , zamężna, rolniczka, lat 50, rolniczka ze wsi Trębaczew, córka Piotra i Zuzanny urodzonej Zwierzyńska(?), małżonków Zjawionych, urodzona i zamieszkała przy mężu w Trębaczewie. Zostawiła po sobie owdowiałego męża Walentego Ochockiego. Po naocznym przekonaniu się o zgonie Marianny Ochockiej, akt ten obecnym niepiśmiennym przeczytany i podpisany tylko przez nas został.
Nr 27. Trębaczew. Działo się we wsi Działoszyn, dnia 15/28.03.1904 r. o godzinie 9:00 rano. Stawili się Walenty Ochocki, lat 40 i Tomasz Leszczyk, lat 60, obaj rolnicy zamieszkali we wsi Trębaczew i oświadczyli , że we wsi Trębaczew, dnia 13/23.01. tegoż roku, o godzinie 2:00 w nocy, umarła Elżbieta Klimczak , lat 28, zamężna, rolniczka, zamieszkała przy mężu w Trębaczewie tamże urodzona, córka Tomasza i Marianny urodzonej Janeczek, małżonków Leszczyków, Zostawiła po sobie owdowiałego męża Tomasza Klimczaka. Po naocznym przekonaniu się o zgonie Elżbiety Klimczak, akt ten obecnym niepiśmiennym przeczytany i podpisany tylko przez nas został.
Nr 75. Szczyty. Działo się we wsi Działoszyn, dnia 11/24.05.1904 r. o godzinie 10:00 rano. Stawili się Maciej Owczarek, lat 40 i Adam Warzecha, lat 50, obaj rolnicy zamieszkali we wsi Szczyty i oświadczyli , że we wsi Szczyty, dnia 9/22.05. tegoż roku, o godzinie 7:00 wieczór, umarł Walenty Szczęsny , lat 80, urodzony w Trębaczewie, rolnik w Szczytach, syn Walentego i Agnieszki urodzonej Kucharska(?), małżonków Szczęsnych. Zostawił po sobie owdowiałą żonę Kunegundę urodzoną Kucharczyk. Po naocznym przekonaniu się o zgonie Walentego Szczęsnego, akt ten obecnym niepiśmiennym przeczytany i podpisany tylko przez nas został.
Nr 134. Zalesiaki. Działo się we wsi Działoszyn, dnia 26.09./9.10.1904 r. o godzinie 10:00 rano. Stawili się Piotr Bociąga, lat 49 i Iwan Bociaga, lat 50, obaj rolnicy zamieszkali we wsi Zalesiaki i oświadczyli , że we wsi Zalesiaki, dnia 23.09./6.10. tegoż roku, o godzinie 7:00 po południu, umarła Anastazja Bociąga , lat 70, zamężna, rolniczka, urodzona i zamieszkała przy mężu w Zalesiakach, urodzona, córka Jakuba i Agnieszki nieznanych rodziców, małżonków Bembenek, Zostawiła po sobie owdowiałego męża Bartłomieja(?) Bociąga . Po naocznym przekonaniu się o zgonie Anastazji9 Bociaga, akt ten obecnym niepiśmiennym przeczytany i podpisany tylko przez nas został.